Witam Was Kochane
Pada deszcz,a ja jestem w dobrym humorze-w niedzielę wracają moje serducha!
Nie mogę się doczekać!
Niestety takiego humoru nie miałam we wtorek,z powodów zdrowotnych miałam ochotę płakać ,krzyczeć,a tak naprawdę siedziałam w aucie jak skamieniała i patrzyłam się w jedno miejsce.
Nie taki miał być ten dzień.Wojtek nie wiedział co robić-sam wyglądał jak posąg.
W pewnym momencie spytał się:"Jedziemy do Hebe?"-zanim odpowiedziałam ,byliśmy w drodze do Torunia,myk,myk i 40km za nami.
Czy poprawił mi humor?-TAK!
Przestałam myśleć,a spacerek z Ukochanym przyniósł mi ukojenie.
W Hebe zauważyłam,że jest maska Kallos Keratin,na którą wcześniej miałam ochotę,a oceny na wizażu utwierdziły mnie w przekonaniu,że warto ją mieć TU.
Do koszyka wylądowała również maska Seri z hibiskusem,szkoda że nie było wersji z miodem!
W sumie to Wojtek wrzucił mi je do kosza tak jak:
1.Olejek arganowy-w promocji około 6 zł.Zawiera dwa lekkie silikony ,olej słonecznikowy i jojoba.
Ładnie pachnie,będę go używała do zabezpieczenia końcówek włosów.
2.Mango-balsam do ust.
3.Mgiełka do ciała o zapachu kokosa.
Mam teraz sporo masek.Cieszę się,na pewno jedną,jak nie dwie ,sprezentuje kochanej bratanicy i będę mogła innym sprawić małe niespodzianki.Uwielbiam robić prezenty,uśmiech innych to niesamowita radość dla mnie.
Cieszę się,że Wojtek zabrał mnie do Torunia(planowany wyjazd był tydzień póżniej).Chwila zapomnienia wiele znaczy,wspólny spacer-dłoń w dłoni...Tego potrzebowałam.
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
zazdroszczĘ pomysłowości Wojtka :D na zły humor HEBE :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w Jego imieniu.Dobra reklama!
UsuńFajne zakupy :) Jestem ciekawa tego kallosa ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno dam znać!
Usuńah ten Twój Wojtek :D
OdpowiedzUsuńWiem,że Wojtek to skarb.
UsuńMaski do włosów sa bardzo fajne;)
OdpowiedzUsuńDzięki złotko;w Hebe jest tyle masek,że można nabawić się oczopląsu.
UsuńNo widzisz jak zleciało??? Zaraz Twoje Skarby będą przy Tobie :) Kochana mam nadzieję, że już czujesz się lepiej, bo aż się zmartwiłam :(
OdpowiedzUsuńJejku, masz wspaniałego męża, widać, że masz w nim wsparcie i chłopak wie jak uszczęśliwić swoją piękną żonkę :)
Koniecznie daj znać czy warto kupić Kallosa, jest w mojej hurtowni fryzjerskiej, więc jak będzie dobra to też sobie kupię ;)
Pisałam już,że jesteś kochana?Dobry jest Kallos COLOR!Ma wspaniałe opinie.Oczywiście dam znać jak spisują się Kallosy,które kupiłam.Jeśli skusisz się-NIE KUPUJ MAŁYCH OPAKOWAŃ-w zeszłym roku ,z córką właścicielki salonu,stwierdziłyśmy że zapach jest zupełnie inny w zalezności od opakowania-wielkie zdziwiwienie-Jak ta sama maska może różnić się zapachem ?
UsuńMaski w małych mają nieco gorszy aromat i zupełnie inny (gorszy)skład.
Byłam we wtorek w Poznaniu, gdzie też jest Hebe.... i teraz nie wiem, cieszyć się, że tam nie zdążyłam wejść (a to pkp i kiepski rozkład) czy płakać. Z jednej strony mam 4 maski, których zużycie do końca zajmie mi jeszcze ze 2 miesiące, ale..... eh. Następnym razem na pewno nie pominę :)
OdpowiedzUsuńW sumie dobrze ,że nie zajrzałaś-można dostać oczopląsu.Następnym razem sobie odbijesz,jeśli mogłabym coś polecić ,to maskę SERI z miodem i migdałem
UsuńO właśnie dopiero niedawno dowiedziałam się o Seri. Wiem tylko, że są 3 rodzaje. Interesuje mnie ta z miodem i ta z zielona herbatą. Jak na razie w internecie recenzji malutko. I jeszcze Kallos do włosów farbowanych. Bezapelacyjnie, albo Poznań, albo Toruń, ale prędzej czy później Hebe odwiedzę :)
UsuńCudownie Kochana, że humorek się poprawił :) Również mam Wojtka, żeby tylko mnie zabierał na złe humorki do drogerii, jak Twój kochany mąż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu:))
UsuńZaciekawiły mnie te maski do włosów :)
OdpowiedzUsuńMoże zrobię rozdanie?Pomyślę.
UsuńNormalnie mężczyzna idealny! Zakochany, opiekuńczy, dobry, pomocny, usmiechnięty, oddany....no nic jak tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńOj ,ile komplementów!Dziękuję w jego imieniu,Kamiluś ,Ty również masz swoje"kochanie"-bez tego byłoby trudno.
UsuńNie dziwię się, że humor Ci się poprawił, takie wspaniałości! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu:))
UsuńKusi mnie kallos keratin ! :)
OdpowiedzUsuńPozostawia niesamowity zapach na włosach.Kosztuje 9zł.
Usuńoj ten Twój mężulek pomysłowy pozazdrościć;) koniecznie daj znać jak te maski, ja sama planuje wypad do torunia do hebe i zastanawiam się co kupić hmm możesz w skrócie napisać jakie maski jeszcze były i w jakich cenach? z góry dzia;** pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, a więc Kallosy-Arganowy 9-11zł,Waniliowy9-11zł(używałam go parę miesięcy,jest super-naprawdę nabłyszcza,wygładza),Latte(uniwersalna maska,będę do nie wracała)9-11zł,Placenta-11zł,Keratin-9zł,Silk-9zł.
UsuńSeri-Z hibiskusem,
-z miodem i migdałami!!!
-Z zieloną herbatą-wszystkie 14 zł z groszami.
Stapiz
-Klasyczna-ok.22zł,Color22zł,Volume22zł-TE MASKI S WSPANIAŁE,MIMO ŻE DWA RAZY DROŻSZE OD KALLOSA=moja opinia.
Wszystkie w lirowych opakowaniach-nie widziałam w małych.
Z firmy BIOELIXIRE(olejek arganowy,o którym pisałam jest z tej linii)odżywka i szampon.
Powodzenia w zakupach.
Szkoda, ze u mnie nie bylo tego olejku :(
OdpowiedzUsuńJakbym wiedziała,kupiłabym dwa-ja się w nim zakochała.Jak gdzieś go dojrzę-kupię.
UsuńKurczę a ja mam czasem problem ze zużyciem masek po 150 ml, takie słoje masek musiałabym kupić chyba z koleżankami na spółkę :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Mam to samo,tylko ja kupuje nie tylko dla siebie.Tak jak pisałam-uwielbiam robić niespodzianki!
UsuńDziś właśnie byłam w Hebe w Toruniu, ale widzę, że wykupiłaś wszystko, bo tych dwóch masek to nie zauważyłam, była tylko pusta półka :p
OdpowiedzUsuńHEHE, a co tam,jak robić zakupy ,to hurtowo!Żartuję,tam mają dostawę co dwa dni.Z tego co widziałam ,to maski Kallosa i Stapiz,Seri są rozchwytywane jak ciepłe bułeczki.
UsuńCudowny Wojtek! Dobrze mieć taką bratnią duszę przy sobie,
OdpowiedzUsuńKochana, mam nadzieję, że za zdrówkiem szybko będzie wszystko w porządku.
Przez Ciebie znowu mi się marzy wizyta w Toruniu!
Dziękuję Kochana-daj znać jak będziesz w Toruniu!
UsuńZapraszam do mnie - nominowałam Cię do Versatile Blogger Award ;) Szczegóły na http://mojeheryy.blogspot.com ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję skarbuś!
UsuńOj ile dla mnie sprawiłaś radości tą paczuchą!
OdpowiedzUsuńJuż za niedługo przyjdzie ,,odwet'' :D.
Szkoda, że nie mam Hebe w pobliżu :(
Może "mini Hebe przyjedzie do Ciebie?"
UsuńAwww świetny wypad miałaś i te zakupy...super :)
OdpowiedzUsuńOby więcej takich wypadów!
UsuńWspaniałego masz faceta, że umie poprawić Ci humor:) Mój zapewne jak zwykle skwitowałby wszystko stwierdzeniem "będzie dobrze", a resztę mimo chęci dusił w sobie.
OdpowiedzUsuńKasiu,najważniejsze,że byłby przy Tobie.
Usuńu mnie również zostałaś nominowana:
OdpowiedzUsuńhttp://mammahelenki.blogspot.com/2013/07/7-faktow-o-mnie.html
Dziękuję dziewczyny!
OdpowiedzUsuńTeż muszę się przejść do Hebe, kurcze mam bliżej niż Ty a tyłka mi się ruszyć nie chce... tragedia jakaś hehe
OdpowiedzUsuńPolecam:))
UsuńFajne zakupy:) zapraszam do wygrania tangle teezer http://madziakowo.blogspot.com/2013/07/rozdanie-wygraj-rozowy-tangle-teezer.html
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńTaki mąż to Skarb:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie Hebe nie ma bo tam maska Seri wyglada ciekawie
Są jeszcze dwie inne-miodowa i z zieloną herbatą.Fakt ,szkoda że niektóre maski można zakupić tylko w Hebe
Usuńoj dobrze że nie ma Hebe w moim mieście bo pewnie zostawiłabym tam majątek
OdpowiedzUsuńOj tam,Oj tam:))
Usuńidealny mężczyzna:)
OdpowiedzUsuńJestem pewna że kallosa pokochasz jak większość dziewczyn. Ma piękny zapach, taki apetyczny :)
OdpowiedzUsuń