piątek, 8 lutego 2013

Domowy Balsam Ziołowy Babci Agafii

Witam Was kochane

Dzisiaj parę słów na temat Domowego Balsamu.

OD PRODUCENTA

Balsam jest przeznaczony do każdego rodzaju włosów,oparty na wodzie strukturyzowanej(ma właściwości deszczówki)wyciągach z 17 syberyjskich ziół,wyciągi z żytniego chleba,łupin cebuli,szyszek chmielowych i propolisie.

Delikatnie pielęgnuje,wzmacnia,odżywia,włosy,regeneruje,stymuluje porost.
EFEKT

Zdrowe, silne,intensywnie odżywione i nawilżone włosy.
SPOSÓB UŻYCIA

Nanieść i równomiernie na świeżo umyte włosy.Pozostawić na ok.1-2 min.-spłukać. 
SKŁAD
Różanecznik dahurski-(Rhododendron dauricum) -działa oczyszczająco,rozjaśnia przebarwienia skórne,
Oman Wielki-(Inula Helenium)-działa antyseptycznie,przeciwbakteryjnie,
Powojnik Syberyjski-(Atragene Siberica)-poprawia ukrwienie skóry,
Kocanka Piaskowa-(Helichrysum Piaskowa)-Działa przeciwbakteryjnie,oczyszcza,pielęgnuje skórę,
Nawłoć Dahurska-(Soldgo Dahurica)-działa przeciwświądow,
Iglica Pospolita-(Erodium cicitarium)-antybakteryjnie,działa ściągająco,zawiera sole mineralne,witaminy A,E,
Gnidosz Uralski(Peolicularis Uralensis)-łagodzi podrażnienia skóry
Malina Kamionka-(Rubus Saxatillis)-nawilża,odżywia,zawiera witaminy z grupy B,Witaminy-A,C,E,
Pokrzywa zwyczajna-(Urtica Dioica)-powstrzymuje wypadanie włosów,działa oczyszczająco,przeciwłupieżowo,
Mydlnica Lekarska-(Saponaria Officinalis)-zawiera saponiny,środki pieniące,oczyszcza skórę,
Rumianek Pospolity-(Chamomila Recutita)-Odżywia,ma działanie kojące,przeciwzapalne,
Lepnica Jenisejska-(Silene Jenisseensia)-substancja pianotwórcza,
Różaniec Górski-(Rhodita Rosea)-wygładza ,oczyszcza,
Bylica Mongolska-(Artemisia Mongolica)-usuwa świąd skóry,
Terczyca Bajkalska-(Scutellaria Baicalensis)-działa przeciwzapalnie,przeciwgrzybiczo
Kokoryczka Wonna-(Polygonatum odoratum)-Przeciwdziała zapaleniu,przyśpiesza gojenie ran,
Jasnota Biała-(Lamium Album) -działa przeciwzapalnie,regenerująco.

 MOJA OPINIA
Balsam stosuję od połowy stycznia.

Opakownie zawiera 350 ml balsamu o dosyć gęstej konsystencji,koloru "ciemnego miodu".

 Na zdjęciu jest lekko jaśniejszy.
Aplikacja nie jest trudna,łatwo nakłada się na włosy i skórę głowy.Ja trzymam go na włosach  ok.20-30min.
Butelka nie jest przezroczysta,przez co nie widać ile produktu zostało.Posiada walory estetyczne.Kartka z Babcią Agafią i jej sekretami ,zawinięta tak ,by nałożyć na nakrętkę i przymocowć zwykłą gumką wzbudziła u mnie zachwyt.

Lekko się ją zdejmuje i jak ktoś chce może zakładać z powrotem po każdym użyciu-ja tak robię.Nie patrzcie sie na daty na zdjęciach,mam pożyczony aparat i jeszcze go "rozgryzam"
Bez swej ozdoby butelka ma zwykłą nakrętkę,po zdjęciu której ukazuje nam się spory otworek,niektórym może to przeszkadzać w dozowaniu produktu.Dla mnie najważniejsze jest działanie balsamu.
Włosy po jego zmyciu są miękkie,lejące i taki pachnące(zapach nie utrzymuje się zbyt długo)woń mogę porównać do "miodu w ziołach"-można wąchać i wąchać.
Nie używam jej co mycie,boję się suszu,który powstaje u mnie po zbyt częstym używaniu preparatów ziołowych.
Czasem dodaję pół łyżki do maski nawilżającej-Natur Vital-a wtedy efekty są wspaniałe.
Balsam dobrze wpływa na skórę głowy-koi ją.
Czy działa na przyrost?-używałam różnych produktów dlatego nie mogę wypowiedzieć się jednoznacznie.
Bardzo jestem ciekawa działania jego brata z mumio.
Czy ja polecam?-Kto ma możliwość zakupu-tak.
Często jest tak ,że polecany produkt okazuje się bublem,zwłaszcza gdy jest typowym nawilżaczem,zawiera proteiny i tak jak w tym wypadku zioła.
Dlaczego?Zauważyłam po sobie,po pierwsze:
1.Jeśli nie zadziała za pierwszym razem-BE!Więcej go nie tknę!
2.Zapominam o równowadze,by włosy nawilżać w tym samym stopniu co dostarczać protein i zafundować im ziółka,które są dobre na wszystko.


Dostępność-Setare,Kalina,Bioarp
Cena-nicałe 20 zł.


Z SERDUCHEM NA DŁONI
BUZIOLE
MARIKA

 


 

22 komentarze:

  1. Mialam inny rodzaj i byl fajny ale bardzo lekki...

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne masz te włosy <3

    OdpowiedzUsuń
  3. I mogę się zachwycać nad Twoimi włosami dniem i nocą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja miałam do cienkich i osłabionych, bardzo ale bardzo odżywia, nie stosowałam go tez często bo moje włosy tez ziółek za bardzo nie lubią- no jedynie te przy skalpie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście włosy śliczne, ale to wiesz... a no i nie przyjmuję odpowiedzi "to tylko tak na zdjęciu". ;)

    Kiedyś takie 'ziołowe' mieszanki i moje włosy to były zupełnie dwa różne światy, a teraz? Coraz bardziej je lubią. Szczególnie łupiny cebuli w składzie - pewnie spodobałyby się skórze głowy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla Twoich dlugich wloskow, to chyba balsam za chwile sie skonczy:) Uwielbiam takie ziolowo i naturalnie pachnace kosmetyki :) Rozumiem caly szal na rosyjskie kosmetyki,gdyz one jeszcze, jako jedne z niewielu w europie, nie sa tak mocno nafaszerowane chemia. Dziekuje Ci za recenzje,byla pomocna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ależ piękne masz te włosy! zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurczę! Genialne masz włosy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. mam ochotę na ten balsam, pewnie kiedyś się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. pomocna recenzja, myślę, że w przyszłości go sobie sprawię,obecnie jestem zauroczona szamponem i balsamem na brzozowym propolisie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam balsam ziołowy i tak myslałam co z nim zrobic bo boję się wysuszenia.. na co ostatnio moje włosy są podatne więc dodam do maski nawilżającej skoro efekt jest super ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dokładnie,może to być jakikolwiek nawilżacz,by zniwelował możliwość przesuszenia

    OdpowiedzUsuń