poniedziałek, 9 marca 2015

Po Dniu Kobiet/uwaga z samplerami

Witam Was Kochani

Po wczorajszym dniu czuję się fantastycznie.Fakt,że podobnie jak w przypadku Walentynek czy też innych świąt,powinniśmy okazywać swe uczucia dzień w dzień,a nie tylko w ten jedyny.
Czyż nie jest miło usłyszeć KOCHAM?Czyż nie jest miło przytulic się do bliskiej osoby?Czyż nie jest miło sprawić przyjemność tym,których doceniamy?
Nie tylko mężczyzna składa życzenia kobiecie,ale kobieta również może powiedzieć parę miłych słów innej.
Wczoraj wraz z mężem,składałam życzenia mej KOCHANEJ MAMIE!Miłość do rodziców jest
wielka,nie ma granic.
Życie nauczyło mnie celebrować każdy dzień,okazywać swe uczucia,głośno wymawiać magiczne słowo KOCHAM,do ukochanego, do dzieci,mamy,taty(pewnie słyszy),brata!
Wojtek zrobił mi niespodziankę już w sobotę.Zauroczyły mnie nowe aromaty Kringle Candle,aż szkoda palić.
Moje marzenie
Piękny kominek PartyLite,cudeńko!
Wojtek zamówił świecę(kierował się obrazkiem),a ja zbierałam opinie.

Zapach jest świeży,czuję "prawdziwą kroplę deszczu",jest nieoczywisty,a o to mi chodzi.Kojarzy mi się z filmem"Wielkie Nadzieje"i z muzyką będącą jego wizytówką.Właśnie jej słucham...
 W tym momencie pozdrawiam moje znajome ,obserwatorki i przyjaciółkę,NIECH WASZE MARZENIA SPEŁNIĄ SIĘ!!!

P.S.
Za radą znajomej,z samplera Village Candle zaczęłam robić wosk.Poszłam do kuchni,wzięłam specjalny nożyk,wcześniej młotek(nie dał rady)i zaczęłam skrobać.

Jak widać na zdjęciu,sampler jest w białym kolorze.Wynik mojego działania to biały proszek,właśnie...biały...
Nie zauważyłam,że cały czas przygląda mi się ze zdumieniem,przerażeniem w oczach, Ojciec Wojtka.
Sama byłam zdziwiona"Co On Tak się dziwnie przygląda?"Po kilku minutach zorientowałam się.Mój sampler,po obróbce prezentował się...

...a ja jeszcze zachwycałam się aromatem,"wciągałam"piękny zapach.Wyglądało to dwuznacznie.Oczywiście wytłumaczyłam,co to za "PROSZEK".
P.S.
Koczek Emilki
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA

15 komentarzy:

  1. Śliczny ten koczek :) Emilka ma takie gładziutkie i błyszczące włoski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie będę skromna i potwierdzę Twe słowa.Koczek był robiony na nierozczesanych włosach!!!Sama podziwiam Jej włosy:))BUZIAKI:))

      Usuń
  2. jeszcze nic nigdy nie miałam z village candle... kuszą mnie woski, ale są bardzo duże i dość drogie, a kupować w ciemno i potem nie trafić z zapachem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są też samplerki,które dziewczyny palą jak woski.Zapachy są wpaniałe.Pozdrawiam))

      Usuń
  3. Celebrowanie każdego dnia - złote słowa Mariolko <3
    A biały proszek, no cóż, sama mam takie saszetki w domu ale ich zapach odsuwa wszelkie podejrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana,życie jest kruche i zbyt krótkie,by nie zauważać najmniejszego piękno.A dziadka,zapach nie obchodził...Pozdrowionka:))

      Usuń
  4. Masz racje Kochana, zycie uczy, ze warto cieszyc sie chwila i okazywac uczucia najblizszym. Niezle zdziwienie musial przezyc Twoj tesc ;)! Koczek Emilki sliczny :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj przeżył!!!Ewuniu,jak to śpiewa Sojka "Czas Nas uczy pogody".POOOZDRAWIAM!!!

      Usuń
  5. Haha- proszek rzeczywiście wygląda ciekawie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,ja miałam kilka woreczków,a zdziwiłabym się jakby na drugi dzień,pojawiła sie kolejka przed domem:))Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Piękne, ciepłe słowa :) Zazdroszczę ,,Rain" cudna jest ta świeca:)

    OdpowiedzUsuń
  7. łał super prezenty zapachowe nożna pozazdrościć :D

    OdpowiedzUsuń