czwartek, 24 kwietnia 2014

Kulpol l-102/Czy te maski się sprawdzą?

Witam Was Kochane

Zepsuty laptop dla blogerki to tragedia-tak jest w moim przypadku.Całe szczęście,że szybciutko "doszedł" do siebie.

Dzisiaj parę zdań na temat wcierki KULPOL
SKŁAD
  alcohol, water, succus equiseti-farfarae, fragrance, monosodium l-glutamate, pantotenian calcium. 
Na pierwszym miejscu alkohol, który może odstraszać, potem wyciąg ze skrzypu i podbiału.
OD PRODUCENTA

L - 102 odżywia skórę głowy i zapobiega wypadaniu włosów. Dzięki zwartości witamin i substancji białkowych wpływa pobudzająco na cebulki włosów i przeciwdziała łupieżowi. L-120 wciera się w owłosioną skórę głowy rano i wieczorem w ciągu 25-30 dni. Kurację kosmetyczną należy powtarzać co 3-4 miesiące. 
MOJA OPINIA
 125ml płynu znajduje się w plastikowej,przezroczystej butelce.Kolor zielony.Zapach nie odrzuca-to uważam za atut.
Tak jak napisałam,obawiałam się podrażnienia skóry głowy-nic takiego się nie stało.
Wcierkę aplikowałam za pomocą strzykawki bądź wylewałam trochę na talerzyk i zanurzałam opuszki palców ,po czym wmasowywałam w skórę głowy odczuwając przyjemne ciepło i mrowienie.
To już moja druga buteleczka-nie zamierzam na niej poprzestać.Nie zauważyłam działań ubocznych typu-łupież,sucha skóra głowy(tą zabezpieczam Emolium).
Co do efektów-na pewno L-102 przyczynił się do mniejszej migracji włosów-nie jest do spektakularny efekt,ale mi chodzi o KAŻDY WŁOS.
Co do przyrostu,nie wypowiem się,gdyż dwukrotnie,podczas używania wcierki,obcinałam końcówki(plus poprawki).
Uważam że warto ją wypróbować.
CENA-około 5zł

Ostatnio goszczą u mnie trzy nowe maski.
1.
Ziaja oliwkowa-kupił mi ją Wojtek.Nie spodziewałam się efektów,które zadowoliłyby mnie.POMYŁKA!Maska nawilża,wygładza,włosy są mięciutkie.Ciekawa jestem ,jak dalej będzie się sprawowała.
2.Farcom-Seri maska arganowa
Dostępna w Hebe w Toruniu.Jestem bardzo ciekawa jak się spisze.Cena -1l-14zł.
3.Odżywka Organique Bloom Essence
Mimo,że jej nie używałam-żałuję.Dlaczego?Już piszę.Pierwszym moim zakupem była maska anti-age.Po około pół godzinie "coś"mi odbiło i wróciłam do sklepu prosząc o wymianę.
Byłam przekonana ,że Bloom Essence to maska-niestety to odżywka o lekkiej konsystencji(oczywiście jestem świadoma,że niekiedy odżywka przynosi lepsze efekty niż niejedna maska).
Oby się sprawdziła!
Lubicie?Ja uwielbiam-mniam!

Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA

55 komentarzy:

  1. ja jakoś nie potrafię regularnie wcierek używać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku,również nie potrafiłam.Sytuacja zmieniła się,gdy zaczęło się wzmożone wypadanie ,znałam źródło tego stanu rzeczy-nie mogłam i nie mogę jednak wyeliminować przyczyny.Pozdrowionka:))

      Usuń
  2. A gdzie dostałaś odżywkę Kulpol?
    Masek Seri arganowych nie widziałam jeszcze, chyba dawno w hebe mnie nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,Kulpol dostałam w małej drogerii-proponuję,byś właśnie w takich małych drogeriach poszukała bądź poprosiła o sprowadzenie z hurtowni.Arganowa Seri to nowa wersja Farcom,także może być niedostępna.Pozdrawiam:))

      Usuń
    2. Wodę brzozową i pokrzywową z tej firmy kupiłam w kiosku, muszę zapytać o L-102 ;)

      Usuń
  3. Kulpol? Nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istnieje kochana,oprócz opisanej wcierki ,jest jeszcze woda brzozowa.Efekty jakie przynosi stosowanie płynu na skórę głowy w stosunku do ceny ,są naprawdę zadawalające!Pozdrawiam:))

      Usuń
  4. Farcom-Seri maska arganowa - ta mi się marzy, jak uszczuplę zapasy, na pewno kupię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również się marzyła-więc jakie było moje zdziwienie ,gdy zobaczyłam ją na półce!Pozdrowionka!

      Usuń
  5. Tej wcierki KULPOL nie znam zupełnie, ale maskę z Ziaji chętnie wypróbuję, ogólnie pasują mi kosmetyki z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam maski Ziaja!Za około 7 złotych,otrzymujemy dobry kosmetyk do włosów,który można stosować również na suche włosy bez spłukiwania.Pozdrowionka:))

      Usuń
  6. widziałam we Wrocławiu tą maskę Seri :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam/mam wodę brzozową kulpol, ale muszę ją rozcieńczać, bo niestety podrażnia moją księżniczkową skórę głowy. Dlatego trochę boję się L-102, ale właściwie 5 złotych można odżałować, nawet jeśli produkt ma się nie sprawdzić. Oliwkowa maska u mnie raczej by się nie sprawdziła, za to jestem bardzo ciekawa tej kwiatowej odżywki Organique. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O,jak ładnie nazwałaś swą skórę głowy!Kochana,przez pewien czas miałam problemy związane z używaniem wcierek .Zaczęłam używać emulsję Emolium i kozieradkę-pomogło.Słońce,ja tej maski Organique się boję-50zł.Zastanawiam się ,czy jestem mądra.Moje włosy lubią olejek arganowy w maskach,odżywkach-więc pytam sama siebie(retorycznie)Dlaczego wymieniłam maske anti-age?Pozdrowionka!

      Usuń
  8. Super, że działa! :-)
    Ciekawi mnie ta 'maska' z organique, ale nie mogę uwierzyć, że nie wzięłaś ani-age( która ciekawi mnie jeszcz bardziej) :-)
    Buziaki! :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońce-teraz się rozpłaczę!ŻAŁUJĘ!!!Tak marzyłam o anti-age....idę główką "walnąć" o ścianę!Pozdrowionka!

      Usuń
    2. Może jeszcze będzie okazja wypróbować też anti-age! :-) Póki co nie zamierzają jej wycofać :-D

      Usuń
    3. Nawet nie wiesz jak chciałabym-moja lista zakupów-u,u,u,u...Oczywiście olejek Hennara,za którym tęsknię.P.S.Skład tej odżywki jest całkiem fajny-babka lancetowata,wyciąg z wiśni japońskiej,keratyna,gliceryna,jedwab-oczywiście sylikon i konserwanty.

      Usuń
  9. Ja ostatnio nie jestem przekonana do produktów Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,na początku miałam maskę kakaową-zawiodłam się!Dlatego jestem pozytywnie zaskoczona wersją oliwkową.

      Usuń
  10. Mówiłam, że oliwkowa jest super :)
    Gdyby nie to, że niedawno kupiłam miodową, poszłabym po arganową Seri :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Używałam Kulpola i na początku zahamował trochę wypadanie, ale potem wszystko wróciło do poprzedniego stanu. Może pora znów się z nim zaprzyjaźnić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po przerwie-jak najbardziej warto wrócić.Osobiście wcieram 1 x dziennie na zmianę z kozieradką.Powodzenia:))

      Usuń
  12. Nie znam, ale przydałoby się coś na te wypadanie włosów...
    Maski żadnej nie mam. Z Ziaji miałam masło kakaowe i była ok.
    Raffaello nie lubię. Kokos tylko w kosmetykach ;d - tzn. zapach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,wypadanie włosów to zmora każdej włosomaniaczki.Mi najbardziej pomagają ampułki Radical i Seboradin.Masło kakaowe używam najczęściej latem.A co do słodyczy-uwielbiam w każdej postaci!Pozdrowionka!

      Usuń
    2. Jak będę miała okazję to wypróbuję.
      Oczywiście o masło kakaowe chodziło mi o maskę do włosów z tej serii - nie jestem pewna czy się zrozumiałyśmy.
      :)

      Usuń
    3. Chyba nie zrozumiałyśmy się-ale ja często bywam zakręcona.Polecam!

      Usuń
  13. Omijam wszystko co ma alkohol już teraz definitywnie, po ostatnim myciu mam tak przesuszone włosy jak bym w ogóle o nie nie dbała. :( Porażka na całej linii, a miało być tak pięknie... Odzywkę z Organique chętnie bym przygarnęła, lubię lekkie produkty bo moje włosy łatwo obciążyć.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiedziałam, że maska z ziaji jest fajna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kakaowa wersja ,w moim przypadku,gorzej się sprawdziła-oliwkowa -zadziwiła!

      Usuń
  15. Rafaello jest genialne :) To chyba moja ulubiona słodkość.

    Tą wcierkę mam i czeka na maj, abym mogła ją przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe,jak się sprawdzi u Ciebie.Pozdrowionka:))

      Usuń
  16. czaję się już od dłuższego czasu na tą wcierkę :)
    raffaello pychotka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doniu-tania i dobra-ja od razu kupiłam dwie buteleczki-wiesz ,co jest dobre!

      Usuń
  17. Ciekawi mnie ta wcierka. Muszę sobie zapisać nazwę. Może kiedyś ją wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  18. kiepską nazwę wybrali dla tej wcierki, brzmi jak jakiś środek chemiczny (prawie jak wd40 :D) niż jak kosmetyk :P

    OdpowiedzUsuń
  19. używam Jantara, ale włosy dalej lecą ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pysiu,mi Jantar nie bardzo pomagał.Spróbuj kozieradkę.Możesz zrobić sobie sama wcierkę.Wywar z pokrzywy,skrzypu,chmielu,zielonej herbatki i konserwant,oczywiście składniki możesz dobierać(DOZ)Jak pisałam wyżej,osobiście ratuję się Radicalem i Seboradinem.Powodzenia,pozdrawiam:))

      Usuń
  20. Ciekawi mnie ta maska seri, ciekawe czy będzie treściwa :) A ta lekka maseczka może Cię zaskoczyć. Obyś ją polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj słońce-mam taką nadzieję(Ty mi ją dałaś),że może mnie zaskoczyć-oby!Pozdrowionka:))

      Usuń
  21. Dobrze, ze laptop naprawiony :)! Pewnie na Kulpola sie nie skusze, bo skalp by tego nie wytrzymal ;) Ciekawi mnie ta maksa oliwkowa z Ziaji, kiedys mialam od nich odzywke b/s i bylam bardzo zadowolona :) Z ta wymiana to faktycznie zaszalalas, ale moze sie zdziwisz i odzywka okaze sie warta zachodu- oby :)!
    Tos mnie Raffaello podkusila przed snem- to moje ulubione slodycze ;D!
    Slonecznego weekendu Sloneczko :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak zaszalałam-pozostaje-"główka i ściana".Liczę jednak,że mnie pozytywnie zaskoczy.Kochana,wiem co to podrażnienie skalpu-wczoraj zafundowałam sobie Harakiri-pofarbowałam włosy Castingiem-Znowu mi coś odbiło i znowu pozostaje"główka i ściana".Uwielbiam czytać Twoje komentarze!Pozdrowionka i buziole!!!!

      Usuń
    2. No to mam nadzieje, ze juz glowka wrocila do formy! Mi niestety rowniez czasami odbija i klade cos na lepetyne, a pozniej musze ponosic tego konsekwencje ;) Buziaki Sloneczko :*

      Usuń
  22. Ciekawa ta wcierka, ale na razie raczej po nią nie sięgnę, aktualnie jestem maksymalnie obkupiona w wcierkowe półprodukty i zioła. Chcę czasowo nimi zastąpić wszelkie gotowce i porównać efekty.
    O maskach Ziaji czytałam wiele dobrego, ale ich nie widuje u mnie, miałam tylko kiedyś ich odżywkę i dobrze wspominam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz w supermarketach,często są stoiska z kosmetykami Ziaja.Również muszę ukręcić sobie wcierkę i okupić się w półprodukty.Pozdrowionka:))

      Usuń
  23. O tej Kupol nigdy nawet nie słyszałam, ale nazwa przednia. Organique - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kulpol nie jest zbyt znany-fakt.Mam nadzieję,że Organique okaż się cudem

      Usuń
  24. ja Kulpolu bym nie mogła używać... alkoholek to zło dla mej łepetyny..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio podrażniłam sobie skalp i na jakiś czas również rezygnuję z wcierek z alkoholem:))

      Usuń