Już pierwszy dzień sierpnia-czas szybko upływa,a my nawet tego nie zauważamy.
Kochane,mam nadzieję że jesteście w dobrych nastrojach a uśmiech gości na waszych twarzach.
Ostatnio wzruszył mnie gest Wojtka.Przebierałam się ,a On podszedł i założył mi naszyjnik z serduszkiem-Dla mnie Serducho w codziennym życiu jest bardzo ważne.
W skład wchodzi również olej migdałowy,gliceryna,panthenol-witamina B5.Konsystencja jest gęsta,ładny zapach .Cena-około 5zł.Jestem ciekawa jak się spisze.
W koszyczku wylądował również Gliss Kur-trwała promocja,zapłaciłam ok.9zł.
Skusiłam się na ampułki Seboradin-tu
Używałam już je i nie mogę narzekać.Mam nadzieję ,że tym razem będzie tak samo.
Same wiecie,jak bardzo uciążliwe jest wypadanie włosów,zwłaszcza gdy zna się przyczynę a nie można jej zniwelować.Pisałam o tym u Michasi.Może odważę się i opiszę swoją historię(nie mam na myśli włosowej)w poście.
-II-
W jednym z mych postów ,umieściłam informację o olejku Khadi i Bhringraj(Bhingaraj),dotyczącą ich wymiany bądź konkursu.
Odezwała się do mnie niezwykle skromna dziewczyna proponując wymianę,na którą się zgodziłam.Szkoda,że nie prowadzi bloga,na pewno wiele wniosłaby swą osobą i wiedzą do blogosfery.
Nie podejrzewałam,że tak szybciutko otrzymam obiecaną paczkę.
Gdy zobaczyłam to wszystko,na twarzy pojawiło się wielkie O!Byłam i jestem zachwycona.Otrzymałam wiele niespodzianek,a miałbyć tylko olejek i odżywka.
Olejek Heenara wypróbowałam dzięki Makapakej,od tamtej pory cały czas myślałam o nim,zachwycał zapachem,działaniem.
Maska Love 2 mix-miałam ją już i nie byłam zadowolona.Po ścięciu włosów zauważyłam,że moje włosy zupełnie inaczej reagują na kosmetyki,które odstawiłam ze względu na brak działania.
Obecnie działanie ich jest wspaniałe.
Odlewki dwóch masek-Chantal -waniliowa i Bingo -szybka odżywka.
Żelki moje kochane i lizaki-szybciutko"znikły"-pewnie to wina takich dwóch krasnali.
Otrzymałam również saszetki ,dzięki którym będę mogła w końcu wykonać zabieg laminowania.Każdy produkt był dokładnie zabezpieczony ,byłam pod wrażeniem.
Jestem bardzo wdzięczna za paczuszkę!!!
Kochane,miałyście któryś z tych kosmetyków?
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
Termoczepki miałam i byłam z nich bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że i ja będę zadowolona:))Pozdrowionka:))
UsuńŚwietna paczuszka i nowości ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
Usuńzabieg laminowania na moich wlosach sie nie sprawdzil;)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak będzie u mnie:))
UsuńTe żelki! mniam :D
OdpowiedzUsuńO tak!Dokładnie-Mniam,dodam Mniam!:))
Usuńcały czas myślę o termoczepkach :)
OdpowiedzUsuńRównież myślałam.Na pewno ułatwia aktywnym składnikom maski,odżywki wniknąć w strukturę włosa.W jednym opakowaniu znajdują się trzy sztuki.Pozdrowionka:))
UsuńPiękny naszyjnik. Zabieg laminowania Marion testowałam bo kupiłam głównie ze względu na czepek.
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu,u mnie niestety nie mogłam znaleźć Marion-a,a zapewne również bym go zakupiła,:))
Usuńplanuję zakup tego olejku Heenara;)
OdpowiedzUsuńPolecam,jest naprawdę dobry,w stosunku do innych indyjskich ,ładnie pachnie.Pozdrawiam:))
UsuńŚliczny naszyjnik :) chyba i ja skuszę się na to mydło z Isany, bo akurat mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:))Mydełko ma śliczny aromat.:))
UsuńUwielbiam kosmetyk IIsana :D Sas dobre :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie dałaś większego zdjęcia tego łańcuszka. Ładny jest ;-)
Pozdrawiam ;*
Miśka
Dziękuję Miśka!
UsuńO ale super! :) O mniam mniam żelki! :))
OdpowiedzUsuńO tak Żelki!:))
UsuńFajniutkie te Twoje nowości ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Paula!:))
UsuńBagate nowości, masz co testować. :)
OdpowiedzUsuńOj tak ,mam co testować.Pozdrowionka:))
UsuńŚliczne serducho ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:))
UsuńŚwietne rzeczy otrzymałaś :) Miłego testowania Ci życzę. A serduszko i sam gest przepiękne!
OdpowiedzUsuńDokładnie-gest!Dziękuję:))Pozdrowionka:))
UsuńAle wspaniałości otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będę zadowolona z ich działania:))
Usuńnie miałam żadnych z tych kosmetyków ;) a paczuszka pełna rewelacji :D-miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będzie udane:))Pozdrawiam:))
UsuńŚliczny naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńPaczuszka super!
Dziękuję Michasiu:))
UsuńMydełko musi pięknie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńO tak-pięknie!Jest kremowe,aż chce się myć dłonie z uśmiechem na twarzy:))
UsuńTe czepki są świetne, znacznie lepsze od tych zwykłych.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę:))
UsuńKochana, wspanialy, bezinteresowny prezent Ci Wojtek sprawil - tacy mezczyzni sa chyba na wymiarciu ;)!
OdpowiedzUsuńSuper nowosci, udanych testow Sloneczko :***
Powiem mu to-pewnie odwróci głowę,uśmiechnie się i zaprzeczy,że wcale taki nie jest.
UsuńDziękuję Kochana:))Buziole:))
Skromny, to sie ceni ;) :*
UsuńPrześliczne jest to serduszko, przez tą paczkę mam ochotę na coś słodkiego :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:))Na słodkie mam ochotę bez przerwy-mniam!:))
UsuńFacet skarb ;-)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Dzięki kochane;))
UsuńMydełko faktycznie przyciąga wzrok!! Z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńa zapach...cudowny!
UsuńCiekawa jestem tych ampułek Seboradin :)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa,jak spiszą się w ty momencie.
Usuńserduszko przeurocze;)
OdpowiedzUsuńO Tak kochana:))
UsuńPiękny naszyjnik :-) może ktoś mi kiedyś taki podaruje ;-) :-*
OdpowiedzUsuńI super paczucha! :-)