Dzisiaj napiszę parę słów o suchej skórze głowy,która jest coraz większym utrapieniem.
Sucha skóra głowy często bywa mylona z łupieżem. Co za tym idzie, utrudnia to jej całkowite wyleczenie. To oczywiste, że w przypadku bardzo wrażliwej, czy nawet atopowej skóry głowy zwykły szampon przeciwłupieżowy nie pomoże. Wręcz przeciwnie, może tylko zaostrzyć i tak trudną już sytuację. Zawarte w nim środki myjące mogą niepotrzebnie podrażnić wrażliwą skórę głowy. Rezultat? Świąd i uczucie pieczenia.
Osobiście nie borykam się z objawami łupieżu.Sucha skóra głowa u mnie to wynik używania wcierek,braku nawilżania skalpu,nieodpowiednia pielegnacja,stres.
Co więc robię?
1)Emolium-emulsja na suchą skórę głowy-wcieram ja pomiędzy wcierkami,nie wymaga spłukiwania.Równie dobrze spisuje się Cerkogel.
Emulsja na suchą skórę głowy Emolium dostarcza substancji zgodnych z fizjologią skóry, które utrzymują prawidłowe nawilżenie. Dzięki starannie dobranej formule, bogatej w substancje naturalnie występujące w skórze oraz przywracające fizjologiczną równowagę, preparat działa: Intensywnie nawilżająco NMF (2%), hialuronian sodu (1%) oraz kompleks aminokwasów (0,5%) zapewniają prawidłowe nawilżenie skóry, działając na dwa sposoby: wiążą wodę w skórze oraz zapobiegają jej przeznaskórkowej utracie. Ich działanie wzmacnia phytantriol (0,2%). Łagodząco Dekspantenol (2%) łagodzi podrażnienia i stymuluje regenerację komórek skóry. Phytantriol (0,2%) zwiększa skuteczność wnikania dekspantenolu i aminokwasów oraz poprawia ich efektywność. Przeciwświądowo Trójglicerydy oleju z kukurydzy (1%) działają przeciwświądowo. Zmniejszają podatność skóry na odczyny zapalne i podrażnienia. Nie powoduje przetłuszczania się włosów.
2)Używam odpowiednich szamponów-wcześniej Emolium,Natura Siberica-Neutralny
Eliminuje skutki świądu – swędzenie, podrażnienie, mrowienie. Reguluje złuszczanie naskórka i równoważy florę bakteryjną. Utrzymuje długotrwałe nawilżenie i ochronę skóry i włosów. Przywraca naturalną równowagę wrażliwej skórze głowy. Działa delikatnie i łagodnie, nie naruszając naturalnej warstwy ochronnej. Nawilża, zmiękcza, poprawia elastyczność i ułatwia rozczesywanie włosów.
W składzie znajdziemy
EKSTRAKT Z MIĘTY, EKSTRAKT Z ALOESU, ALANTOINA, INULINA, PROWITAMINA B5 (D-PANTHENOL), SYROP KUKURYDZIANY
Szampon daje uczucie świeżości,dobrze czyści skórę głowy.
Świąd skalpu może wynikać z braku jego oczyszczenia.
I tu wracamy do początku.Cokolwiek dzieje się ze skórą głowy,należy ustalić przyczynę,by ją zniwelować.
3)SIEMIE LNIANE
Dwie łyżki lnu gotuję w 250 ml(czasem więcej) wody przez 10-15 minut ,po czym wyciskam "glutka",wcieram lekko w skórę.Zmywam po 30minutach.
4)ZIOŁA
Lukrecja zmieszana z szafranem i mlekiem jest dobrym środkiem przeciw wypadaniu włosów.
W skrajnych przypadkach można użyć Pianki-panthenol z aloesem i alantoiną
Przynosi ulgę, uspokaja i przyjemnie ochładza skórę po nadmiernym opalaniu lub podrażnioną w inny sposób. Łatwo wchłanialna pianka umożliwia aplikację również na wrażliwe miejsca, gdzie wcieranie może powodować ból.
D-panthenol przyspiesza proces gojenia się drobnych powierzchniowych zranień, włącznie z lekkimi oparzeniami słonecznymi i odnawia uszkodzoną tkankę. Utrzymuje zdrowy stan stan owłosionej skóry głowy, poprawia jakość i wzrost włosów, ogranicza ich wypadanie, łamanie i rozdwajanie się.
5)Inne
Maseczki-Biovax
Oleje-Sesa,kukurydziany
Olej kukurydziany- Wykazuje właściwości odżywcze, uelastyczniające, łagodzące, poprawia mikrokrążenie w skórze.
Olej Sesa-. Składa się on z 18-tu bogatych w składniki odżywcze ziół, 5 olejków doskonale nawilżających włosy i mleka. Cała receptura przygotowana została według procesu Kshir Pak Vidhi, w którym zbilansowana mieszanka ziół połączona zostaje z mlekiem a następnie aktywowana poprzez 5 olejków.
Olejek jest bogaty w witaminy C i E. Jest to środek powstrzymujący wypadanie włosów, stymuluje wzrost gęstszych, zdrowych i długich włosów, eliminuje łupież. Regularne używanie oleju powoduje że włosy stają się lśniące i zdrowe a cebulki doskonale odżywione.
Maseczki z żółtka,
-drożdży(zwłaszcza w przypadku przetłuszczających się włosów),
-płukanki z octu jabłkowego,
-wcieranie witaminy A,lanoliny przed myciem,
-nawadnianie organizmu,
-witaminy w diecie i tabletkach,
-unikanie koloryzacji,unikanie stresu...?
Swędząca skóra głowy może być wynikiem wcześniejszego podrażnienia-np.peeling,na początku czuje się ból,skóra staje się wrażliwa,a w końcu pojawia się świąd.
Również choroby mają niemały wpływ na stan naszej skóry.
Dążąc do przyśpieszenia porostu,używałam często wcierek alkoholowych,ziołowych.Ważna była dla mnie długość.To był błąd.Oczywiście używam wcierek nadal ale równolegle używam preparatów chroniących lipidową warstwę skóry.
A teraz....
No cóż,daleko do ideału....
Dawidek
-Mamo,tato-a testament...?
Cóż ,jego wiara przerosła nasze oczekiwania
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
świetnie razem wyglądacie ;) ostatnio i ja mam problem ze skalpem, chyba pewne wcierka podrażniła mi skórę głowy
OdpowiedzUsuńDziękuję:))Joasiu bardzo możliwe,że wcierka podrażniła Tobie skórę głowy-spróbuj nawilżać.Pozdrawiam!
UsuńTylko nam nie odleć do ciepłych krajów na ponure lato! ;) U mnie na problemy ze skalpem ląduje na nim glutek albo wcieram kozieradkę. :)
OdpowiedzUsuńKochana ,prędzej odlecę w szafę!Kozieradkę również wcieram:))Buziole:))
UsuńHehe, zdjęcia jak lecisz najlepsze :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie kiedyś pomyliłam suchą skórę głowy z łupieżem. Na takie przesuszenie świetnie spisuje się u mnie domowej roboty żel z aloesem, panthenolem i alantoiną, zamieszczę niebawem przepis :)
Dziękuję kochana:))Bardzo jestem ciekawa żelu:))Buziole
UsuńOstatnie zdjęcia mnie rozwaliły :)
OdpowiedzUsuńOj tam Kasiu-dobrze,że ja nie rozwaliłam szafy....:))
UsuńWasze zdjęcia super :)
OdpowiedzUsuńa jak zobaczyłam tytuł posta to pomyślałam o ukąszeniach ;d
Dziękuję:))Nie cierpię ukąszeń:))Pozdrawiam:))
UsuńChyba nikt nie cierpi..
UsuńNawzajem :)
Ja jak mnie skóra swędzi to sięgam po CLEAR ;] jeszcze mnie nie zawiódł :]
OdpowiedzUsuńA jakie wygibasy na zdjęciach :D hjihi
Masz szczęście,że znasz produkt który nie zawodzi.Wygibasy byłyby lepsze,tylko kondycja Wojtka,no cóż-trzeba poćwiczyć.
UsuńPrzydatny post Kochana :) U mnie ani Cerkogel ani Emolium sie nie sprawdzaja ;( Rowniez borykam sie z sucha skora glowy, w zwiazku z czym czesto pojawia sie cos na ksztalt lupiezu ;/ Olejek Sesa czeka na testy, choc podejrzewam, ze skonczy sie podraznieniem ;) Dawidkowi powiedzcie, ze na testament zdecydowanie za wczesnie ;)
OdpowiedzUsuńWasze zdjecia genialne :))) Buziaki Sloneczko :***
Oj kochana jesteś!Przekażę!Słońce,może spróbuj z laurowymi listkami-kilka listków gotuj 15 minut,wodę "laurową"wmasowuj raz dziennie bądź przed myciem,a witamina A?
UsuńJeśli chodzi o świąd to używam od kilku dni balsamu do problematycznej skóry głowy i żałuje, że nie kupiłam go wcześniej :D
OdpowiedzUsuńJaki to balsam?
UsuńNaftalan S
UsuńNie no zdjęcia rewelacja :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:))
UsuńWpis idealny dla mnie, muszę zrobić notatki w razie ponownego wystąpienia swędzenia. Na razie po zmianie pielęgnacji odpukać, przeszło, ale kto wie. A zdjęcia ostatnie świetne. :) Chociaż reakcja syna je przebija.
OdpowiedzUsuńO,tak -Dawidek załatwił nas!Ocenił nasze możliwości....szkoda,że Wojtek nie mógł się powstrzymać od śmiechu.Całusy:))
UsuńDobrze, że mam stalowy skalp!
OdpowiedzUsuńJakie grubaśny warkocz na tych zdjęciach!
Zazdroszczę Tobie kochana!Grubaśny,bo rozwalony-ledwie się trzymał....Buźka!
UsuńCałe szczęście równowaga w stosowaniu ziołowych wcierek i nawilżających kosmetyków przynosi rezultaty. Fajne akrobacje, nie odważyłabym się na podobne figury ;)
OdpowiedzUsuńOj odważyłabyś-ja dałam radę ,mimo zastoju:))
UsuńMi na świąd pomogła odżywka Rebalance od Phenome. Kusisz mnie cały czas tą kuracją przeciwświądową Ziaji. Zdjęcia "lotu" są świetne! :):):)
OdpowiedzUsuńO Tej odżywce nie czytałam-muszę poszperać.Zdjęcia lotu-byłyby lepsze,gdyby były brane na poważnie:))
UsuńFajne te Wasze zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:))
UsuńBardzo lubię Emolium, mają fantastyczny krem do twarzy :)
OdpowiedzUsuńCudownie widzieć Was takich szczęśliwych <3
Również lubię Emolium:))SŁOŃCE,dobrze wiesz jak ważne jest szczęście,miłość!Wiem,że jesteś wspaniałą osobą-nie samą,i tak bardzo kochaną.Kochana-miłości" ile wlezie"!!!
UsuńU mnie szampony Ziaji się nie sprawdzają. Muszę w końcu wypróbować siemienia lnianego, zarówno do skóry głowi jak i do zrobienia żelu do loków :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)!
Kochana siemie najlepiej sprawdza się przed myciem jako maska(u mnie),dobrze nawilża włosy i skórę głowy:))Pozdrawiam
UsuńSiemie uwielbiam jako maska :) Całe szczęście nie miałam jeszcze problemu ze swędzeniem skóry głowy :)
OdpowiedzUsuń