Przez ostatni tydzień dużo się zmieniło.Zmiany były mi potrzebne,czuję się o wiele lepiej.
"Kto nie lubi zmian ,ten nie lubi życia"(W.Wharton)Zrozumiałam,jak bardzo trzeba dbać o to,co jest ważne w życiu .
Kochane dbajcie o miłość.
Przedstawię teraz zdjęcia moich włosów przed...
....przed ich ścięciem.Tak,ścięłam włosy.Macie prawo napisać ,jak niemądrze postąpiłam.Kochane,wierzcie mi miałam dosyć długich włosów.Wojtek nawet nie mógł mnie przytulić(wszędzie włosy,a niech tylko nieświadomie je pociągnął...).
Mycie również nie należało do przyjemności-głównie płukanie,patrzenie na wypadające włosy -to wszystko mnie męczyło (nie biorę pod uwagę rozczesywania).
Wiem długie,zadbane włosy są ozdobą kobiety ale nie za wszelką cenę.Nosząc rozpuszczone włosy nie czułam się komfortowo.Moje włosy były ciężkie,trudno mi było zrobić prostego koczka,gdyż po prostu się rozpadał(nie z powodu braku umiejętności).
Chciałam poczuć się lepiej by włosy były bardziej podatne na układanie ,a ja przestałabym zadawać pytanie:"Iść do fryzjera,czy Nie?"Na moją decyzję wpłynął również stan zdrowia -między innymi cukrzyca.
Po rozmowie z W.Wybraliśmy się do salonu fryzjerskiego w Auchan.Ucieszyłam się,gdy usłyszałam od fryzjerki,że mam zdrowe ,ładne włosy.Po wszystkim poczułam wielką ulgę! LŻEJ!
Naprawdę,czułam niesamowitą zmianę-w ogóle nie żałowałam .Razem z Wojtkiem byliśmy zadowoleni.
Niestety,w domu okazało się że nie ma typowego U,o którym wspominałam w salonie.
Zadzwoniłam do znajomej fryzjerki.Przyjechała ,poprawiła.
KOCHANE, ZDJĘCIA SĄ BARDZO NIEWYRAŹNE,ZROBIŁA MI JE FRYZJERKA,OŚWIETLENIE BYŁO FATALNE.ZAPEWNIAM-ODROBIĘ.PONADTO EMILKA MA WYSOKĄ TEMPERATURĘ ,SYROPY DZIAŁAJĄ NA KILKA GODZIN,PO KTÓRYCH GORĄCZKA POJAWIA SIĘ Z POWROTEM-NIE ZASTANAWIALIŚMY SIĘ Z WOJTKIEM-POJECHALIŚMY NA POGOTOWIE!.Okazało się,że ma ostre zapalenie migdałków,gardła-jejka jak mi jej żal,podobnie jak mamy,wygląda źle,jest słaba-mam nadzieję,że ten stan szybko się skończy.
W SWOIM IMIENIU JAK I MAMY(KTÓRA BYŁA BARDZO WZRUSZONA)DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA POWROTU DO ZDROWIA.
DZIĘKUJEMY!
A teraz ...zdjęcia i to tak fatalne,Uwierzcie mi -brak czasu,by zrobić porządne zdjęcie(fryzjerka była wczoraj) .WYBACZCIE!!!Proszę o wyrozumiałość-bardzo!!! Wyrozumiałość nie tylko ze względu zdjęć-mam na myśli obcięcie włosów.
Serducha moje-jestem zadowolona.
I Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
Nie ważne długie czy krótkie i tak masz piękne włosy :) Zdrówka dla Emilki :*
OdpowiedzUsuńOj kochana ,bardzo dziękuję:))
UsuńWcale Ci się nie dziwię :) Długie włosy są piękne, ale potrzebują ogromu cierpliwości :) Mam nadzieję, że w tej fryzurze czujesz się dużo lepiej. :) A małej życzę powrotu do zdrowia! <3
OdpowiedzUsuńJustynko,oczywiście czuję się o wiele lepiej z krótszymi włosami.Serdecznie dziękuję kochana:))
UsuńPiękne są i tak :)
OdpowiedzUsuńOjej,ale bananka mam na twarzy-uśmiech od ucha do ucha-Dziękuję:))
UsuńMam nadzieję, że resztę włosów fryzjerka Ci złapała, związała i masz zamiar je sprzedać, bo są zbyt piękne by fryzjerki zarabiały na nich zamiast Ty :D
OdpowiedzUsuńA tak poważnie... szkoda :( ale sama wiesz lepiej, mam nadzieję, że do takiej długości jeszcze wrócisz.
Niestety,nie zarobiłam na włosach:((Wiem kochana,że szkoda ale uwierz mi-nie miałam siły.Pewnie,że powrócę!Pozdrawiam:))
UsuńWiesz, akurat Twoje włosy podziwiam nawet kiedy są krótkie. I czekam, bardzo, na więcej zdjęć.
OdpowiedzUsuńPozdrów obie panie. Dobrze, że pojechaliście z Emilką do lekarza.
Twoje słowa to miód na serducho!Oczywiście pozdrowię:))Buziole:))
UsuńNajważniejsze, że teraz lepiej się czujesz w tej fryzurze. Również życzę powrotu do zdrowia:))
OdpowiedzUsuńO tak ,czuję się lepiej!Dziękuję słonko:))
Usuńdlugosc wlosow nie jest najwazniejsza :) aby zdrowe byly
OdpowiedzUsuńDokładnie kochana:))
UsuńSloneczko, najwazniejsze, ze Ty jestes zadowolona :))) Wlosy wygladaja pieknie, czy krotsze, czy dlugie, najwazniejsze, ze zadbane :) Masz bardzo gesta czupryne i wierze, ze taka dlugosc Ci juz ciazyla.
OdpowiedzUsuńKiepsko, ze Emi sie pochorowala, ale dobrze ze podjechaliscie na pogotowie. Zycze Jej i Twojej Mamie szybkiego powrotu do zdrowka, a Tobie mniej zmartwien :*
Jesteś kochana!Wzruszyłam się!Bardzo Tobie dziękuję-BARDZO!!!:))
UsuńKochana, absolutnie nie ma za co, przyjemnosc po mojej stronie :***
UsuńNie no, teraz to czuje się zdołowana. Czy Ty wiesz, że i tak masz dłuższe włosy niż moje? Po za tym pięknie wyglądają, kochana. Podziwiam odwagę. :) Teraz nas tu na pewno zaskoczysz fryzurami, z takiej długości można cuda wyczarować.
OdpowiedzUsuńOj motylku,tak tylko się wydaje że są dłuższe.Mówiłam już Tobie ,co zamierzam zrobić ,z tą różnicą że włosy zostały ścięte za jednym razem.Pozdrawiamy:))
UsuńJa mam wyczarować?Kochana,będziesz musiała do mnie przyjechać!:))
Usuńszkoda tak pięknych włosów, ale wiem jak potrafią być uciążliwe ;)
OdpowiedzUsuńniektórym w krótszych o niebo lepiej niż w długich ;)
Po prostu nie miałam siły i to z wielu powodów-a teraz mam kolejny cel-zapuszczać.Pozdrawiam:))
UsuńSą piękne, dla mnie bez różnicy czy krótkie czy długie :):* Ja na szczęście nie mam problemu z tym, że jest ich za dużo, więc mogę zapuszczac do kostek, a i tak koczek będzie mi trzymała jedna spinka żabka :D:D:D
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:))Moje były zbyt ciężkie ,by zrobić zwykłego koczka,nie wspomnę o podkręcaniu,w ogóle nie byłam w stanie założyć jednego wałka,a "na chusteczki"czy też inne sposoby -ból głowy:))Pozdrawiam:))
Usuńtak nadal są piękne i według mnie nadal są długie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twe słowa:))
UsuńPatrząc na Twoje zdjęcia nabrałam pewności że moje grube i bardzo gęste włosy tez mogą być piękne :)
OdpowiedzUsuńKochana,na pewno są piękne:))
UsuńDawno mnie tu nie było i twierdzę, że bardzo fajnie bloga zmieniłaś :D
OdpowiedzUsuńZmiany czasem są potrzebne :D
pozdrawiam ;*
Miśka
O zmianach na blogu pojawi się post.Masz rację,zmiany są potrzebne:))Pozdrawiam słońce:))
UsuńWiem, że nie każda musi miec długie włosy, to Ty masz się czuć z nimi dobrze a nie ktoś inny ale... przepraszam muszę to napisać: dlaczego, no dlaczego? :P były naprawdę piękne, szkoda, że ścięłaś, no ale zaglądać i podziwiać oczywiście nadal będę, lubię Cię czytać, jesteś bardzo wrażliwą i miłą (chyba:) osobą, a oprócz pięknych włosów, masz jeszcze piekną córeczkę.
OdpowiedzUsuńKolejne wzruszenie!Bardzo mi miło,że zaglądasz tu,dziękuję za Twe słowa:))
UsuńNie tylko długie włosy są piękne. Krótkie też mają swój urok. Ja np. w długich nie czuję się dobrze. Najważniejsze aby tobie taka długość odpowiadała :)
OdpowiedzUsuńMasz rację ważne,że odpowiada mi długość-Jestem Wdzięczna za Twe słowa:))
UsuńSzczerze mówiąc to zanim zobaczyłam zdjęcia byłam pewna, że teraz włosy sięgają Ci do brody. A tak to po prostu je skróciłaś i to bardzo mądrze, bo pielęgnacja nie może być uciążliwa i przykra. Zachowałaś obcięte włosy? Bo zawsze jak myślałam o ścięciu włosów to była opcja albo żeby sprzedać albo przekazać na perukę dla chorych dla raka :)
OdpowiedzUsuńWioluś,fryzjerka je "zwinęła",na pewno przekazałabym na perukę,tyle osób-dzieci,starszych-dotykają choroby ,które powodują utratę włosów.Dokładnie mnie rozumiesz-kłaniam się:))
Usuńi tak sa dlugie i bardzo geste
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się tylu miłych słów,za które bardzo dziękuję:))
UsuńTwoje włosy wyglądają pięknie bez względu na długość.Dla obydwu Pań dużo zdrówka i szybkiego powrotu do pełni sił.
OdpowiedzUsuńKochana Madziu-dziękuję za Twój komentarz:))
Usuńcudowne włosy!
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo dziękuję:))
UsuńWażne że są piękne i zdrowe,nawet jeśli są krótsze,uwielbiam Twoje włosy ^^
OdpowiedzUsuńNo nie,zaraz się rozpłaczę ze wzruszenia,jesteś prawdziwym aniołkiem:))
UsuńPiękne masz włosy, a na zmiany zawsze przychodzi kiedyś pora ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo wdzięczna,słowa wiele dla mnie znaczą:))Pozdrawiam:))
UsuńKochana wyglądają pięknie i lepiej:) Nie jesteś teraz przytłoczona włosami, wyglądają lżej, skrócenie ich zrobiło Ci na plus:* Współczuję córci, że choruje(moje dwie też ciągle chorują) buziaki
OdpowiedzUsuńTo prawda,nie jestem przytłoczona włosami,myśleniem o nich,a to mnie męczyło i to bardzo.Dziękuję za zrozumienie,jesteś mamą więc wiesz co czuję:))Pozdrawiam kochana:))
UsuńKochana, najważniejsze, że w takim wydaniu dobrze się czujesz:) Masz przepiękne włosy i w każdym wydaniu są cudowną ozdobą.Trzymam kciuki za poprawę zdrowia i mamy i córci:*
OdpowiedzUsuńKasiu,z Twych słów zawsze czuję tyle ciepła,jesteś wspaniałą osobą i dziękuję Tobie za pamięć o mamie i córci:))Pozdrowionka:))
UsuńWłosy są idealne! Fryzura wygląda naprawdę pięknie, a Ty dalej masz długie włosy i one też są kobiece w 100%, ale czujesz się swobodniej i to jest najważniejsze! Masz być zadowolona Ty i tylko to się liczy!
OdpowiedzUsuńDla Emi :* :* :*
Kamiluś,zawsze "podnosisz mnie na duchu",a to jest niezwykłe.Jestem wdzięczna za Twe słowa,Emi się ucieszy-wiele to dla niej znaczy!Buziole:))
UsuńBo mi zależy przede wszystkim na tym, abyś była szczęśliwa!!!
UsuńNo nie-wzruszyłaś mnie-BARDZO-Kamila-DZIĘKUJĘ !
Usuń:*
UsuńMasz piękne włosy kochana :) pomimo że uwielbiam długie i płacze do monitora nad tym Twoim obcięciem to rozumiem Twoją decyzje. Sama mam za pupe włosy i niestety ich ciężar mnie przytłacza, w dodatku nie układają się jak wcześniej, po prostu sobie są... tak długo schodziłam z trójkąta że teraz jak tydzień temu obciełam ostatnią warstwe i mam wreszcie na prosto to jednak mi się nie podoba :( i druga rzecz w dalszym ciągu są bardzo długie... fajnie że obciełas w U zawsze to będą się lepiej układać niż na prosto :) Najwazniejsze że ty jesteś zadowolona i że lepiej się teraz czujesz :) Ja mam juz w planach następną wizyte u fryzjera aby nadać im jakiegoś charakteru bo są takie... nudne teraz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rozumiem Ciebie doskonale i Ty rozumiesz mnie,a to jest po prostu wspaniałe:))Pozdrawiam:))
UsuńWciąż cudowne! Właśnie wróciłam sprzed telewizor, gdzie oglądałam 'Przerwane objęcia' i fryzura Penelope - krótki, kręcony bob - to chyba najseksowniejsza fryzura świata! Nie trzeba kilkudziesięciu centymetrów by zalotnie zarzucić grzywką:P
OdpowiedzUsuńDziękuję słońce!Zrozumiałam w końcu,że w każdej fryzurze można być kobietą w pełnym tego słowa znaczeniu:))Buziolki:))
UsuńI tak masz cudne włosy!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla Twojej Emci (też ja tak zdrabniacie?), Twojej mamy i Ciebie też!
Mam nadzieję, że wszystko dobrze z Twoim zdrowiem.
To jest najważniejsze. Wygląd (w tym włosy) też są ważne ;-), ale nie aż tak. Trzymajcie się wszystkie! :-)
Aha. Ja tez właśnie przycięłam włosy. Sama. :-) Nie wiem, jak to wyjdzie gdy wyschną. Po nocy to robiłam, więc może być... hm... ciekawie. ;-)
UsuńEmcia-oczywiście,że tak się do niej zwracamy,ale miłe uczucie ogarnęło mnie gdy przeczytałam to zdrobienie.Słońce z całego serducha dziękuję w swoim imieniu,mamy i Emci.Jestem ciekawa efektów po podcięciu na Twych włosach.Buziolki:))
UsuńI tak są przepiękne! :) Czy długie czy krótkie... to nieważne! Są zdrowe, lśniące i zadbane!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana!:))
UsuńMasz piękne, gęste włosy i dla mnie dalej są długie, a teraz będą się jeszcze piękniej układały:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę Twojej Mamie, Emilce i Tobie :*
Słoneczko-dziękuję(pewnie domyślasz się co pomogło w podjęciu decyzji.Dziękujemy ,przesyłamy buziaki:))
UsuńMariolciu- włosy są dla Ciebie, a nie Ty dla nich. Musisz czuć się dobrze w swojej fryzurze- obowiązkowo!
OdpowiedzUsuńPomimo ścięcia I tak pozostały piękne I gęste. Nadal będą mnie bardzo zachwycać!!
Dużo zdrówka dla Emi od cioci :*!
Oj kochana,bardzo kochana oczywiście dziękuję za pamięć,Emilka będzie zachwycona-taka piękna ciocia.Dziękuję za to ,co napisałaś-w końcu to zrozumiałam.Buziole:))
UsuńPiękne włosy, dobrze jest gdy zmiany idą w pozytywną stronę.
OdpowiedzUsuńTak,Żaneta dobrze gdy ,to co się zmienia wychodzi nam na dobre.Buziaki:))
Usuńśliczne masz te włosy!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:))
UsuńŁeee :( Jestem w szoku, bo nigdy nie narzekałaś na długość, ale są Twoje i wiedziałaś co jest dla Ciebie najlepsze. Czekam na wyraźne zdjęcia, zwłaszcza tych "świeżych" końcówek *.*
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Emilki :*
Tak ,kochana zawsze uwielbiałam długie włosy i uwielbiam.Zdałam sobie sprawę,że coś z nimi nie tak(brak grzywki?)Gdy je rozpuszczałam,po bokach wisiały strąki(z tego mogłam coś wyczarować)Wiesz,że z jednej strony mam mniej włosów.Kochana,mam nowy cel-zapuszczam od początku,uwielbiam pielęgnację-wiesz(to,co napisałam ,że mnie męczyła dotyczyła głównie wypadania,którego przyczyny nie mogłam usunąć)Nadal będę Ciebie naśladowała(jeśli nie masz nic przeciwko)Pozdrawiamy:))Dziękuję za Emilkę słońce:))
UsuńTo może amerykańska grzywka, po ślimaczku by się ładnie układała. Pewnie, że nie mam.
UsuńNie ma co mówić, że niemądrze postąpiłaś. Jeśli teraz jest Ci wygodnie i dobrze czujesz się w takiej fryzurze to jest dobrze :) i wcale nie są takie krótkie!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Emilki :)
Tak,czuję się wygodnie i dobrze-DZIĘKUJĘ!!!:))BARDZO:))
UsuńPrzepiękne włosy:) i jak dla mnie nadal są długie:) pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło,że tak uważasz-jestem bardzo wdzięczna za Twój komentarz:))Pozdrowionka:))
UsuńNadal są piękne a Ty czujesz się lepiej i o to chodzi!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Emilki! :)
Szkoda,że wcześniej tego nie zrobiłam.Kochana,naprawdę potrzebowałam zmiany,z którą byłoby mi dobrze.Dziękuję w imieniu swoim i Emilki:))Pozdrowionka:))
UsuńI tak są przecudowne.
OdpowiedzUsuńTroszke mi się smutno zrobiło bo ja zapuszczam i zapuścić tych moich cieniasków nie mogę.
Pozdrawiam
Dasz radę,uwierz.Wiem,że zapuszczanie wymaga cierpliwości,pięlęgnacji.Proszę,nie bądź smutna,uśmiechnij się:))
UsuńAle różnica! :) Długie, krótkie - nie ważne. Ważne, że są zdrowe i zadbane! A zmiany są zawsze dobre, inaczej życie byłoby zbyt monotonne.
OdpowiedzUsuńDosłownie,życie bez zmian byłoby monotonne.Zgadzam się z Tobą-włosy ładnie wyglądają ,gdy są zdrowe i zadbane,a tego nie zamierzam zaniechać.Pozdrowionka:))
UsuńŻyczę zdrowia dla Emilki :)
OdpowiedzUsuńCo do włosów, najważniejsze, że dobrze się z nimi teraz czujesz, włosy nie mogą utrudniać życia :))
Dziękuję słonko:))Masz rację:))
UsuńJej jaka ogromna zmiana ;o
OdpowiedzUsuńOj tam,Kasiu,taka mała....:))
UsuńMam nadzieję, że szybko się Emilce polepszy i wyzdrowieje. Co do włosów - uważam, ze włosy nie muszą być długie. Najważniejsze, że są zadbane i zdrowe. Jeżeli potrzebowałaś je obciąć to uważam, że dobrze zrobiłaś. Wciąż wyglądają pięknie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz:))słonko,myślę podobnie:))
UsuńPiękne, gęste, zadbane i lśniące włosy :) Nieważne czy długie czy krótkie :) Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńOj kochana,jest mi niezmiernie miło!Dziękuję:))
Usuńprzecież nadal nie są krótkie :)
OdpowiedzUsuńwg mnie dodają lekkości sylwetce w takiej długości
Dziękuję za miły komentarz:))
UsuńJestem z Ciebie dumna Mariolko, że zadbała,ś o własny komfort, teraz pielęgnacja będzie przyjemniejsza <3
OdpowiedzUsuń