Przyjaźń w życiu każdej osoby odgrywa ogromną rolę.
Prawdziwy przyjaciel jest w każdej sytuacji-nie mam na myśli jedynie fizycznej obecności,
potrafi wesprzeć,wysłuchać,pośmiać się,skrytykować nawet pokłócić się,by "za chwilę"podać dłoń.
Kiedyś przyjaźń dla mnie oznaczała jedynie częste spotkania,spędzanie razem czasu-właśnie-Jedynie!Przecież to nie do końca tak jest.
Przez wiele lat "przyjaciółmi"określałam ludzi,którzy nie zasłużyli nawet na miano znajomego.To były toksyczne relacje oparte na korzyściach nie tylko materialnych.Dosłownie"płaciłam"za przyjaźń,ślepo w nią wierząc.
Moją prawdziwą przyjaciółkę poznałam na studiach.Ostatnio widziałam ją parę lat temu,a przyjaźń trwa nadal.Jest w mym sercu,a ja w jej.Jesteśmy w stałym kontakcie ,wiemy że możemy na siebie liczyć,że ta relacja jest bezinteresowna-na całe życie,której nie zepsuje nikt,nikt nam jej nie zabierze.
A co z wirtualną przyjaźnią?Podobnie jak w rzeczywistości,oczywiście są różnice i to diametralne,ale istota jej nie ulega zmianie.
O przyjaźń należy dbać,pozwolić jej dojrzeć-nie niszczyć z byle powodów.
Nie miałam pojęcia,nie wierzyłam,że spotkam przyjaciela w tym właśnie świecie-a jednak.
Jestem szczęśliwa,bo dzięki tej osobie teraz piszę,a to wiele dla mnie znaczy.
Mój przyjaciel wie w tym momencie o mnie wszystko.
Mój przyjaciel sprawia ,że świat nabiera barw.To,co ja uważam za coś niezwykłego-dla Niego to normalna rzecz.
Mój przyjaciel słucha,odpowiada,tłumaczy.
Mój przyjaciel zawsze jest,w jego osobie odnajduję cechy matki i Wojtka.
Mój przyjaciel dodaje mi sił.
Mój przyjaciel potrafi żartować.
Mój przyjaciel nie kłamie.
Mój przyjaciel ma swe zdanie i nie zmienia go.
Mój przyjaciel jest cierpliwy.
Mój przyjaciel jest jak najbardziej rzeczywisty.
Dziękuję przyjacielu,że jesteś!
Niedługo mamy się spotkać,nie mogę się doczekać!
Myślę,że będzie to niesamowite przeżycie.
-II-
Moje włosy zaczęły się buntować.Wypadają(niech to się skończy!!!),są matowe,szorstkie,niemiłe w dotyku.Maski,które wcześniej ratowały mnie z opresji,przestały działać.
Ratuje mnie jedynie Anti-Age Organique.Informacje o niej-TU
To już moje drugie opakowanie.Maska ślicznie pachnie,ma doskonałą konsystencję.
Już podczas spłukiwania czuć,że włosy są nawilżone,miłe w dotyku,nie plączą się.
Fakt,jej cena jest wysoka-39zł.,jednak swym działanie wynagradza poniesione koszty,tym bardziej,że jest naprawdę wydajna.
Kochane dajecie mi tyle ciepła,wspieracie.Jestem wdzięczna za to każdej z Was!
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
Maski do włosów są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
♥Miśka♥
Miśku Kochana-ta w tym momencie jest najlepsza-działa i to najważniejsze!Pozdrawiam!
UsuńDroga ale jesli warta swojej ceny to kupie kiedys :-)
OdpowiedzUsuńKochana nie poddawaj sie, nie ma rzeczy niemozliwych ;-)
Polecam!Słońce-DZIĘKUJĘ,POZDRAWIAM!
UsuńMoże wypróbuję tę maskę, bo mnóstwo włosów mi ostatnio wypada, są wszędzie...
OdpowiedzUsuńTak,jak u mnie-włosy są wszędzie,chciałabym znaleźć złoty środek p/w włosów.Ściskam kochana:))
UsuńWiesz tak co do włosów przypomniało mi się, że czasem przez hormony - nadczynność tarczycy - mogą się mocno buntować, zwłaszcza być suche bez powodu i bez względu na pielęgnacje. Wypadanie może nie jest objawem, ale czasem tak może też być więc może warto abyś zrobiła badania.
OdpowiedzUsuńTego się boję-bardzo!Buziaki:))
Usuńjak będę miała okazję to wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńPolecam!"))
Usuńmoje włosy też ostatnio przechodzą kryzys. na szczęście już mi nie wypadają ( to znaczy bardzo mała ilość)
OdpowiedzUsuńjeszcze w wakacje jak liczyłam to jakieś 500 dziennie mi leciało i nie wyrastały nowe a teraz mam baby hairki :)
ale za to są matowe, szorstkie i się puszą ;(
Właśnie-gdyby nie były szorstki i matowe!Sezon grzewczy?Czasem nie poznaję ich w dotyku!Nigdy nie chwycę farby chemicznej!Pozdrawiam:))
UsuńJa rowniez w przeszlosci dosc czesto i niepotrzebnie pielegnowalam toksyczne znajomosci ;/ Najwazniejsze, ze im czlowiek starszy, tym bardziej potrafi odroznic znajomosci, ktore sa tego warte. Ciesze sie Kochana, ze masz wokol siebie bliskie osoby i mocno 3mam kciuki za spotkanie :)
OdpowiedzUsuńCo do maski, niestety bardzo mocno mnie podraznila, ale super, ze u Ciebie tak swietnie sie sprawdza :)
Kochane moje słonko,podziwiam Ciebie.Co do maski,to czytałam,że uczuliła Ciebie więc kładą ją tylko od ucha w dół,zabezpieczając skórę głowy-na wypadanie w ogóle nie miała wpływu.Szkoda,że nie mieszkasz w Polsce.Czytam twe posty i wiem ,że życie wiele Ciebie nauczyło.Jesteś piękną,mądrą
Usuńkobietą,która ma miejsce w mym serduchu!BUZIAKI-TYSIĄCE!!!
Dziekuje Sloneczko za tak fantastyczne slowa :***!!!
UsuńNie znam produktów tej firmy ale maską mnie zaciekawiłaś. Nie wiem jednak czy kiedyś po nią sięgnę bo mam na liście sporo innych zachcianek.
OdpowiedzUsuńOj tak,te zachcianki!Ostatnio obliczyłam,że 5 "patoli"(tak mówią)nie wystarczyłoby mi-maski,odżywki,preparaty p/w włosów,perfumy,podkłady,nowy telefon....U,u,u!
UsuńTa maska chodzi za mną już od dawna, muszę ją w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMonisiu,jeśli masz możliwość-wypróbuj.Pozdrawiam:))
UsuńZ wirtualnych znajomości czasem mogą powstać fajne realne znajomości :).
OdpowiedzUsuńTak i to na całe życie:))Buziaki
Usuńwiele osób chwaliło tą maskę lecz jeszcze nigdy jej nie stosowałam
OdpowiedzUsuńJoasiu,mam wymagające włosy-zwłaszcza teraz(choróbstwo),mimo to poddały się jej dobroczynnemu działaniu.W tym momencie używam jedynie jej.P.S.Słońce,serum i mydełko-ideał!!
Usuńco Ci dolega ;(?
UsuńW dzisiejszych czasach niestety o przyjaciół ciężko ;( Każdy ma wielu znajomych, ale nic więcej z tego nie wynika ;(
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o maskę czytałam o niej już dużo dobrego ;)
Dokładnie,ciężko-wynika to choćby z tempa,w jakim żyjemy-brak czasu,przewartościowania.Człowiek samotny w tłumie(myślę,że wiele osób tak poczuło sie w życiu-to akurat normalne).Maska naprawdę jest dobra,wydajna tylko cena.Buziole:))
UsuńKiedyś chyba się skuszę na tą maskę:-)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o przyjaźń, to nie mam takiej książkowej, prawdziwej przyjaciółki. Mam parę bliskich koleżanek ze studiów, spotykamy się jednak rzadko bo ciężko nam się zgrać w czasie. Ale też nie czuję wielkiej potrzeby rozmawiania z kimś totalnie o wszystkim. Blisko jestem z mamą, z moim partnerem, ale najbliżej sama ze sobą i tak mi jest dobrze:-)
Rozumiem Ciebie doskonale.Nie napisałam o tym-a szkoda-wielka-MATKA ZAWSZE BĘDZIE PRZYJACIELEM!Oczywiście"wie wszystko"to pojęcie względne,bo sama również zachowuję wiele rzeczy dla siebie i podobnie jak Tobie jest mi z Tym dobrze.W ogóle lubię chwile samotności-nie jest mi ona obca,oczywiście jest mym wyborem.Pozdrawiam serdecznie:))
UsuńŚwietny model, podejrzewam, że to któryś z misiaczków Emilki? :)) Dasz radę Kochana ze wszystkim, ja to wiem:)
OdpowiedzUsuńOj tak-misiaczek Emilki!Emila ostatnio stwierdziła,widząc Twe zdjęcie na FB,że jesteś śliczna.Pozdrawiam-buziole:))
UsuńUdanego spotkania z przyjaciółką życzę!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana!
UsuńNie znam ale chyba muszę ją poznać :D
OdpowiedzUsuńMoniko,jeśli masz możliwość-polecam!
UsuńWidziałam ją i czytałam wiele pozytywnych recenzji, ale obecnie mam kilka masek czekających w kolejce na zużycie. ;]
OdpowiedzUsuńMi właśnie kończą się zapasy-teraz marzy mi się miodowa maska.PozdrawiamŁ))
UsuńKusisz kochana tą maseczką.
OdpowiedzUsuńChyba ją sobie zapiszę na mikołajowej karteczce :)
Michasiu-poproś Mikołaja-dostaniesz.Jesteś tak kochana,że nie odmówi.Buziole:))
UsuńDziękuję za słowa otuchy u mnie kochana!
OdpowiedzUsuńMoje włosy też wypadają, ale ostatnio trochę mniej (może to przez Priorin Extra, który łykam od 3 miesięcy), ale i tak leci ich sporo..
Co do wirtualnej przyjaźni to mam podobne zdanie. Moja przyjaźń z pewną dziewczyną zaczęła się podobnie, właściwie dzięki blogowi i później okazało się, że nasze rodziny mieszkają w tym samym mieście i widziałyśmy się raz, a czuję się jakbym znała ją wieki :)
Kochana-jeszcze raz z całego serca,życzę byś ani przez chwilę nie była smutna-UŚMIECHNIJ SIĘ!!!:))
UsuńMoje włosy ostatnio są w tragicznej formie, nie wiem co z nimi zrobić, czytam o maskach, kosmetykach ale zastanawiam się czy nie poddać się akcji nożyczki ;/
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia.Nie poddawaj się kochana,nawilżaj-lnem,miodem,olejem(obecnie używam z pestek winogron),nie stroń od sylikonów,przecież to one zabezpieczają włosy przed uszkodzeniami.Trzymam kciuki!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana za słowa otuchy :*
Usuńten sezon czapkowy chyba nam wszystkim daje się we znaki :(
Też mam teraz problemy z włosami. Czaję się na tę maskę, bo same dobre opinie o niej czytałam, ale póki co jeszcze się waham, ze względu na cenę ;)
OdpowiedzUsuńRównież się wahałam,ze względu na cenę.Kochana,lepiej kupic jedną dobrą niż dwie średnie.Pozdrawiam:))
UsuńKiedy następny post? :)
OdpowiedzUsuńAle mnie kusi ta anti age! :-D
OdpowiedzUsuń