Przedstawię Wam dzisiaj balsam Eco Hysteria -Ultra Gładkość.
OBIETNICE PRODUCENTA
Zdrowe, naturalnie jedwabiste włosy potrzebują maksymalnie ostrożnej i delikatnej pielęgnacji. Organiczne masło buriti wzmacnia włosy i napełnia je siłą, ekstrakt bambusa dodaje im miękkości, proteiny jedwabiu wygładzają i napełniają niesamowitym blaskiem.
SKŁAD
Aqua with infusions of: Organic Mauritia Flexuosa Fruit Oil, Organic Вutyrospermum Parkii , Bambusa Vulgaris Leaf/Stem Extract , Hydrolyzed Silk Protein; Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citric Acid.
Składniki aktywne:
Organiczne masło buriti (Organic Mauritia Flexuosa Fruit Oil) – olej pochodzący z Amazonii, a otrzymywany przez tłoczenie pulpy z owoców palmy buriti. Zawierakwas oleinowy, linolowy, stearynowy oraz linolenowy. Jest bogaty w beta karoten i witaminy. Wzmacnia włosy, regeneruje, chroni przed promieniowaniem UV.
Ekstrakt z bambusa (Bambusa Vulgaris Leaf/Stem Extract) – posiada działanie antyoksydacyjne, wzmacnia włosy i nawilża skórę głowy
Proteiny jedwabiu (Hydrolyzed Silk Protein) - odbudowują strukturę włosów, wzmacniając je i chroniąc przed utratą wilgoci i kruchością.
Produkt nie zawiera:
SLS, SLES, parabenów, produktów z przerobu ropy naftowej, PEG, glikoli, chemicznych filtrów promieniowania UV, ftalanów, etanoloamin, formaldehydów, silikonów, lanoliny.
MOJA OPINIA
Kosmetyki Eco Hysteria od początku uwiodły mnie nie tylko składem,działaniem-zafasynowały mnie swym opakowaniem odpowiednimi motywami dostosowanymi do efektu jakie miały przynieść.Przepraszam za jakość zdjęć- czekam na aparat.
Konsystencja nie jest gęsta ani zbyt rzadka-bez problemu dozujemy balsam za pomocą pompki.
Zapach jest śliczny,lekko kwiatowy.Nakładając balsam pierwszy raz byłam sceptycznie nastawiona-jakże było moje zdziwienie,gdy przejechałam dłonią po włosach.
Balsam nakładam po umyciu na 30 minut.Po spłukaniu włosy są miękkie,nie strąkują-fakt mogłyby być bardziej nawilżone.
Cena-około 25 zł.
Przy okazji przypominam o DARMOWEJ DOSTAWIE DO JUTRA W SKARBY SYBERII!!!!!
Będąc na wizycie kontrolnej u lekarza wyszłam z receptą na:
Igły,papierki,glukometr.....cukrzyca
Jeszcze tego mi brakowało-muszę się kłuć kilka razy dziennie,a myślałam że limit moich niedomagań się skończył.
Z SERDUCHEM NA DŁONI
MARIKA
Śliczne masz te włosy i długie. Kiedyś patrzałam na produkty tej firmy, ale mnie przerażają takie duże opakowania. Wiem ,że to ekonomiczne, ale kiedy ja to zużyje. A tym mierzeniem się nie załamuj, pewnie to tylko kontrola i nic nie wykaże.
OdpowiedzUsuńDziękuję Joluś!Fakt są to wielkie butle-ale szybko się zużywają.
UsuńMuszę wylukać ją u siebie w drogeriach i wypróbować na swoich włosach :D
OdpowiedzUsuńPolecam-może nie widać tego na zdjęciach -naprawdę wygładza:))
Usuńpierwszę słyszę o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńojej, kochana trzymaj się, znam niejednego cukrzyca i wiem, że to uprzykrza życie, ale da się z tym żyć :)
Mimo to-boję się.Zmiana stylu życia,odżywiania.
UsuńMam go i polubiłam się z nim za rozluźnienie skrętu :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie wypróbowałabym balsam dodający blasku i do włosów farbowanych-XXL-spisuje się bardzo dobrze.
Usuńkochana trzymam kciuki, na pewno nie masz cukrzycy, nie martw się:*
OdpowiedzUsuńDiagnoza zapadła,teraz pytanie-jaki typ?Powinnam być w szpitalu-ale tych mam dosyć .Wojtek jest przy mnie.Dziękuję za słowa wsparcia.Cały czas mam Twój liścik,który przywędrował do mnie z paczuszką...Wielkie słowa!
UsuńWpadł mi w oko ten balsam:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję tego choróbska:/ Na szczęście w naszych czasach wystarczy odrobina systematyczności i wszystko jest okej.
Oj,cała seria jest fantastyczna!Dziękuję za wyrazy współczucia-w sumie jestem wkurzona,nie dość że zmagam się z chorobą n.to jeszcze to!
UsuńPierwszy raz widze:D:D
OdpowiedzUsuńA ile jeszcze jest rodzaji-szkoda,że niedostępne stacjonarnie,bynajmniej u mnie.
UsuńBardzo Ci współczuje. Moja mama ma od niedawna cukrzyce i wiem jak to wygląda. Sama czasami się kuje bo raz miałam na pogotowiu za wysoki cukier ale jest ok. Trzymaj się.
OdpowiedzUsuńBalsam kusi ale skoro słabo nawilża to chyba będzie dla mnie za lekki/słaby :/.
Dziękuję za Twe Słowa.Właśnie myślałam,że Tobie by nie odpowiadał ten balsam-podobnie jak ja zwracasz uwagę na nawilżenie włosów.Z tego względu-więcej nie zagości u mnie.
UsuńDokładnie jest za słaby w przeciwieństwie do szamponu,maski XXL-o tym osobna recenzja,
UsuńWspółczuję choroby! Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńDziękuję słońce:))
UsuńMój tato w szpitalu teraz też nabawil się cukrzycy! Mam nadzieję że dasz sobie z nią radę! Trzymam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuńNigdy nic z tej serii nie miałam.
Kamiluś,opiekuj się Tatą-powiedz mu ,że kochasz.Na razie nie dociera to do mnie.
UsuńZ tej firmy jeszcze nic nie mialam- kusza mnie ich produkty do wlosow :D
OdpowiedzUsuńTo prawda kuszą!
UsuńKusza mnie inne z tej serii :D
OdpowiedzUsuńTwoje włosy nawet i bez balsamów są cudowne <3
Michasiu-jesteś KOCHANA!
UsuńJeśli skusisz się to polecam Skarby Syberii-wpisz kod rabatowy-Mariolka-będziesz miała 30%rabatu.
Współczuję z powodu cukrzycy. W mojej rodzinie wiele osób cierpi na tę chorobę. Sama regularnie badam poziom cukru, ale na szczęście wyniki mieszczą się w normie.
OdpowiedzUsuńBalsam wygląda zachęcająco:) Mam słabość do kwiatowych kompozycji zapachowych:) Jeśli na dodatek kosmetyk zapobiega powstawaniu strąków, to chciejstwo zaczyna dochodzić do głosu;)
Kochana,ile mi rzeczy dochodzi do głosu-za dużo!
UsuńTen balsam czeka w szafce na swoją kolej :) Piękny blask!:)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona-taką mam nadzieję i tego Tobie życzę.
UsuńWow, zawsze byłam go ciekawa, ale nie sądziłam, że jest aż taki świetny!:))
OdpowiedzUsuńJest,jednak uważam,że XXL jest lepszy,ale o tym będzie recenzja
UsuńTwoje włosy przepięknie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńO,dziękuję słonko
Usuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochana!
Usuńale blask :O zazdrooooszczę :*
OdpowiedzUsuńCzerwienię się:))
UsuńŚwietne mają opakowanie te kosmetyki, są takie wesołe, że od samego patrzenia poprawia się humor :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ci tej cukrzycy Kochana, dbaj o siebie :*
Fakt-są oryginalne opakowania.Dziękuję za wsparcie.
UsuńCukrzyca to niestety upierdliwe chorobsko. Mieszkam z babcia, choruje na cukrzyce i czasem tak jej spadnie cukier, ze nie ma siły wstac po cos na podwyzszenie cukru. Myślę, że poradzisz sobie :)
OdpowiedzUsuńA co EH to niestety nigdy nie miala. Boję się shea w składzie, moze gdyby byly jakies probki to bym wziela
Jeśli chciałabyś-skontaktuj się
Usuńoczywiście ze mną-mari.zuch123@gmail
UsuńAleż blask! :) Masz niesamowite włosy, jestem pełna podziwu! :)
OdpowiedzUsuńWierzę, że dasz sobie radę z chorobą, musisz być dzielna!
Dziękuję,dziękuję,dziękuję!!!
UsuńDawno mnie nie było, zaglądam a tu takie wieści. Och biedactwo Ty :((( Ale dasz radę, wierzę w Ciebie!
OdpowiedzUsuńBalsam wydaje się być super, a najbardziej urzekł mnie design opakowania hehe.
Dokładnie,jeśli chodzi o szatę graficzną,to tylko można ją chwalić zwłaszcza jeśli chodzi o humor.
UsuńTwoje włosy są piękne! Rosyjskie kosmetyki lubię bardzo. :-) Szczególnie chętnie sięgam po kremy do twarzy. :-) Trzymaj się kochana, dasz radę z tą cukrzycą. Mój wujek też na nią cierpi i radzi sobie świetnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Mellody:))Bardzo!
OdpowiedzUsuńKochanie, mogłaś zadzwonić i mi powiedzieć, że tak źle się dzieje :( Bardzo mi przykro, ale jesteś mega dzielną kobietą i dasz radę :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje włosy ♥
Nawet nie wiesz jak wielkie są Twe słowa-dziękuję to za mało!!!Życzę Tobie,by szczęście zawszy było przy Twym boku!
Usuńprzykro mi :( w szpitalu kłuli mnie kilka razy dziennie, żeby badać cukier i już po kilku dniach nie wytrzymywałam ;/ trzymam kciuki, żeby dla Ciebie nie było to takie męczące! pamiętaj o trzymaniu słodkości w torebce :)
OdpowiedzUsuńbalsamu z tej firmy nigdy nie miałam (kiedyś go dorwę :) ), za to szampon jest moim ulubieńcem <3
Bardzo dziękuję,mam nadzieję że przejdę przez "to"-tak jest-będę pamiętała o słodkościach!:))
Usuń